Ludzie toczyli sprzeczne spory na temat przyszłości sztucznej inteligencji i jej wpływu na zatrudnienie. Z jednej strony są tacy, jak dyrektor generalny Microsoft Satya Nadella, którzy wierzą, że sztuczna inteligencja przyniesie więcej miejsc pracy i „godności”.
Z drugiej strony mamy współzałożyciela Google, serię filmów Terminator i wielu innych, którzy mocno wierzą, że sztuczna inteligencja prawdopodobnie ukradnie pracę lub przyniesie ludzkości ciemne dni.
Wygląda na to, że ludzie obawiający się sztucznej inteligencji mogą w końcu mieć rację. W najnowszych wiadomościach prezydent Indonezji Joko Widodo ogłosił, że w 2020 r. Zastąpi dwa najwyższe stanowiska urzędników publicznych sztuczną inteligencją.
Według Reutersa Widodo przedstawił swoje plany wdrożenia sztucznej inteligencji w sali pełnej liderów z dużych firm. Chociaż chodzi o zmniejszenie biurokracji, jego głównym celem w przypadku sztucznej inteligencji jest zmiana struktury gospodarki kraju poprzez zmniejszenie zużycia zasobów naturalnych.
Na spotkaniu Widodo powiedział również, że Indonezja powinna zacząć od produkcji z wyższej półki, takiej jak produkcja pojazdów elektrycznych. Przemysł powinien wykorzystywać surowce, takie jak węgiel i boksyt, zamiast tylko je eksportować.
Widodo powiedział również, że cztery najwyższe stanowiska w rządzie Indonezji zostaną zredukowane do zaledwie dwóch w celu ograniczenia biurokracji.
Poleciłem mojemu ministrowi (reformy administracyjnej i biurokratycznej), aby zastąpił je sztuczną inteligencją. Dzięki sztucznej inteligencji nasza biurokracja będzie szybsza ”- powiedział, odnosząc się do sztucznej inteligencji. Dodał jednak, że plan ten będzie wymagał zgody parlamentu.Wdodo nie podało więcej szczegółów na temat procesu i sposobu wykorzystania technologii sztucznej inteligencji.
Przeczytaj także: Pracownicy z tytułem licencjata mają tendencję do 5-krotnej utraty pracy na rzecz AI